Kruche ciasteczka z herbatą matcha

W lodówce, od jakiegoś czasu, stoją sobie małe opakowania matchy, japońskiej zielonej herbaty w proszku. Ponieważ jest to wersja nieco tańsza, nadaje się głównie do wypieków i takie też było założenie. W drodze pierwszego eksperymentu upiekłam zielone, kruche ciasteczka.

Kruche ciasteczka z herbatą

Ciasto to klasyka kruchego, bez proszku czy sody oczyszczonej, gdyż nie specjalnie lubię te dodatki, skoro można upiec bez nich.

Składniki:

  • 250 g pszennej mąki
  • 200 g masła (żadnej margaryny!)
  • 100 g cukru pudru (tym razem mi zabrakło więc musiałam pomieszać ze zwykłym cukrem)
  • szczypta soli
  • 2 żółtka (z białek zróbcie sobie bezy, może też zielone?)
  • 2 płaskie łyżki matchy

Mąkę, cukier i matchę wymieszaj w misce, bądź na stolnicy. Dodaj zimne masło, posiekaj, wymieszaj. Dodaj dwa żółtka, wyrób gładkie ciasto i włóż na godzinę do lodówki.

Po wyjęciu rozwałkuj ciasto na grubość 0,5 – 0,8 milimetra i wykrawaj ciasteczka, kształt dowolny.
Układaj ciastka na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i do piekarnika. Temperatura pieczenie to w przybliżeniu 180 stopni. Czas? Krótko, niech ciastka zaczną robić się lekko złote, byle nie brązowe. U mnie przypiekły się troszkę za mocno, a wszystko przez… FB.

Kruche ciasteczka z herbatą

Po wyjęciu z pieca ciastka są gotowe do jedzenia, ale smakują jeszcze lepiej przełożone czekoladowym kremem krówkowym. Na wierzchu można polać ciastka polewą z dowolnej czekolady i … wcinać!

Na koniec mała dygresja. Jeśli w przyszłości będę ponownie kupować matchę, z całą pewnością będzie to już jej dobra wersja, tańszą nie jestem zachwycona, nawet jeśli ma służyć do wypieków.

Popularne posty z tego bloga

Dietetyczne mini serniczki w kokilkach

Jak smakuje Aromatyczne Mango?