Dietetyczne łasuchowanie

Jaka jest najlepsza metoda zrzucania kilogramów? Pewnie zależy od osobnika, ważne aby robić to zdrowo. Niektórzy polecają dietę MŻ, ja uważam że lepsza jest IŻ, czyli „inaczej żreć”. Jest jeszcze jedna, skuteczna, zwłaszcza gdy połączyć ją z IŻ. Mam tu na myśli RD, czyli… rusz dupę. Podsumowując IŻ + RD = no co? :) Lepsza sylwetka, zdrowie, radość w oczach, sukces? Super, ale…
Jest jednak to ale, bo gdyby odchudzanie było takie bardzo łatwe i proste, na świecie nie byłoby tylu grubasów.

Gorzej jest, kiedy dieta RD musi być, z różnych powodów, mocno ograniczona, a tak bywa, szczególnie kiedy po przekroczeniu pewnego wieku, zaczyna to i owo „rdzewieć”. Cóż, wtedy pozostaje zaostrzenie diety i może choć odrobina gimnastyki? To zależy już od tego, co i jak mocno „zardzewiało”.
„I tylko jedno może unicestwić marzenie – strach przed porażką.”
 Paulo Coelho

O samej wodzie żyć nie można, od czasu do czasu, poza chrupaniem marchewki ;) można… połasuchować.

Dietetyczne łasuchowanie

Składniki:

  • 200 g twarogu
  • 200 ml mleka
  • 1 czubata łyżka fruktozy
  • 2 łyżki budyniu w proszku
  • 10 migdałów
  • 2 małe jabłka

Ser, mleko, fruktozę i budyń miksujemy na jednolitą masę, bez grudek. Kokilki smarujemy minimalną ilością oliwy z oliwek, wkładamy cząstki obranych jabłek i zalewamy masą serową.

Kokilki do piekarnika, w moim przypadku ustawiłam je na żaroodpornym talerzu do tart, wlałam na dno trochę wody. W moim piecu (bez termoobiegu) serniczki piekły się ponad 30 minut, ale to zależy od piekarnika. Temperatura (u mnie) 180 – 200 stopni.

Dietetyczne łasuchowanie

Popularne posty z tego bloga

Dietetyczne mini serniczki w kokilkach

Jak smakuje Aromatyczne Mango?