Herbata i uważność

Praktykowanie uważności, bez względu na to kiedy i jak to robimy, zawsze przynosi wiele korzyści dla umysłu i ciała. Połączenie tej praktyki podczas parzenia herbaty, zwracanie uwagi na to co tu i teraz, to wyjątkowo dobry pomysł. 

Uważność i herbata mogą iść w parze na kilka sposobów. Sam rytuał przygotowania herbaty, mniej lub  bardziej rozbudowany, daje wiele wrażeń, na których można skupić swoją uwagę. A to nie wszystko, pozostają jeszcze bardziej intensywne doznania smakowe, które umykają podczas szybkiego wypicia kubka herbaty. Zbyt często pijemy herbatę w pośpiechu. 


Picie herbaty to piękny sposób na wprowadzenie uważności do codziennego życia. To wspaniały czas na to, aby być świadomym chwili obecnej, nie martwić się o przeszłość i przyszłość. Picie herbaty z rozwagą pomoże Ci poczuć się bardziej spokojnym i zrelaksowanym. Zwrócenie uwagi i docenienie drobnych szczegółów przygotowywania i parzenia herbaty liściastej pozwoli Ci cieszyć się bogatszymi doświadczeniami, które zaangażują wszystkie Twoje zmysły.

Korzyści z praktykowania uważności

Zainteresowanie praktyką uważności wzrasta z roku na rok i nie dzieje się to bez przyczyny. Życie w coraz większym tempie staje się bardziej stresujące i nasza psyche nie nadąża. To oczywiście odbija się również na ogólnym stanie zdrowia. Dopóki wiek i ogólna kondycja, zarówno fizyczna i psychiczna, na to pozwala, nie przejmujemy się tym i gonimy dalej. Wszystko jednak do czasu, kiedyś "akumulatory" rozładowują się przedwcześnie. 

Praktykowanie uważności można, w dużym skrócie, określić jako świadomość naszych myśli i uczuć w danej chwili. To pełna świadomość bycia tu i teraz. Uważność wzmacnia nasze procesy poznawcze, pozwala regulować emocje, poprawia samopoczucie. 

Elementy uważności, takie jak świadomość i bezstronna akceptacja chwilowego doświadczenia, są uważane za potencjalnie skuteczne antidotum na powszechne formy stresu psychicznego - rozmyślania, lęku, zmartwienia, strachu, gniewu i tak dalej - z których wiele obejmuje niedostosowane tendencje do unikania, tłumienia lub nadmiernego angażowania się w swoje niepokojące myśli i emocje. [1]

Uważność to nie jest chwilowa moda, to praktyka, której efekty poparte są licznymi badaniami. 

Uważna praktyka picia herbaty

Herbata, pojęcie obejmujące samo jej przygotowanie, jak i picie, to idealny powód do skupienia uwagi i praktykowania uważności. Podwójną korzyść stanowi nie tylko samo w sobie ćwiczenie uważności, ale i możliwość lepszego poznania walorów samej herbaty. 

Warto poświecić trochę czasu, niekoniecznie codziennie, na uważne picie dobrej herbaty. Szczególnie polecam tu oolongi, z poskręcanymi w małe kulki listkami. Już sam widok rozwijających się liści to piękne widowisko, któremu warto się dłużej przyjrzeć. 

Na co zwracać uwagę podczas herbacianej uważności?

  • Przygotuj herbaciane akcesoria, nie muszą być wymyślne. Wystarczy dzbanek (najlepiej szklany) lub dowolne inne naczynie umożliwiające obserwację parzonej herbaty. Do tego przyda się ładna filiżanka czy czarka. Oczywiście musi być jeszcze herbata. 
  • Obejrzyj herbaciany susz, poczuj jego zapach, poczuj go dotykiem palców. Zwracaj też uwagę na otoczenie. Jeśli przygotowujesz herbatę na łonie natury (polecam) zwróć uwagę na pogodę, śpiew ptaków czy wiatr poruszający roślinami. Poczuj zapach łąki, lasu, czy kwiatów w ogrodzie.
  • Gotowanie wody - zwracaj uwagę na odgłosy pochodzące z czajnika. Przyjrzyj się parze wydobywającej się z dzióbka. 
  • Zalewanie herbaty - obserwuj jak zmienia się kolor. Podziwiaj pęczniejące pod wpływem gorącej wody listki, zwróć uwagę na ich taniec w dzbanku.
  • Poczuj zapach herbaty jeszcze w dzbanku, później zrobisz to pijąc napar z filiżanki czy czarki. Zwróć uwagę jak zmienia się z czasem. 
  • Wlej zaparzoną herbatę do filiżanki, weź ją do ręki i poczuj ciepło na dłoniach. Przysuń naczynie do ust i wypij pierwszy łyk. Zanim przełkniesz delikatnie przesuwaj płyn w ustach, poczuj go na języku. Delektuj się smakiem. Poczuj jak niewielka stróżka spływa do żołądka. 
  • Powoli pij kolejne porcje naparu, zwracając uwagę jak spada jego temperatura. A może i smak nieco się zmienia? 
  • Jeśli w Twoim umyśle pojawiają się jakieś myśli, przyjmij je, po prostu je zauważ. To normalne, że się pojawiają. 
  • Obejrzyj zużyte listki, dotknij ich, powąchaj. Jeśli Twoja herbata nadaje się do wielokrotnego parzenia, zrób to. Wąchaj i smakuj, porównaj wrażenia z pierwszym parzeniem. 
  • Ciesz się przyjemnie spędzonym czasem z filiżanką smacznej herbaty. 
Nie musisz robić wszystkiego, tak jak podałam. To nie jest sztywny harmonogram, a jedynie drobne wskazówki, które ułatwią Ci uważne picie herbaty. 

Niedawno czytałam książkę "Ichigo ichie. Japońska sztuka przeżywania niezapomnianych chwil" dwóch autorów - Francesc Miralles, Hector Garcia. Poruszany jest w niej również temat herbaty, a szczególnie uważne jej popijanie. Między innymi znaleźć tam można kilka wytycznych, które pozwolą przygotować własną, swobodną wersję ceremonii herbacianej "chanoyu". Tak opisują to autorzy:
  • "Miejsce spotkania powinno sprzyjać uspokojeniu. Odradzamy w związku z tym próby przeprowadzania chanoyu w restauracjach czy barach, gdzie gra głośna, ostra muzyka. Lepiej także unikać miejsc, gdzie bezpośrednio słyszalny jest ruch uliczny.
  • Rozpocznijmy spotkanie pozdrowieniem „ichigo ichie”. Będzie to dla nas przypomnieniem, że przeżyjemy wspólnie niepowtarzalną chwilę.
  • Niech podczas ceremonii nie zabraknie miejsca na ciszę. Nie czujmy się w obowiązku „przełamywać milczenia” jakąkolwiek konwersacją.
  • Unikajmy tematów prowadzących do polemik i takich, które mogą się dla kogoś okazać bolesne. Nie powinno być przy naszym stole miejsca dla jakiegokolwiek tematu powodującego podziały.
  • Podejmujmy tematy, które sprawią, że uczestnicy spotkania będą czuć się dobrze podczas rozmowy. Zaznaczmy, co wyjątkowego jest w miejscu naszego spotkania, pochwalmy jakość herbaty czy urodę imbryka. Dobrym tematem będą nasze ostatnie odkrycia artystyczne i kulturalne lub rekomendacje podróżnicze. Możemy też polecić znajomym restauracje czy parki, które naszym zdaniem warto odwiedzić. Mówiąc najogólniej – rozmawiajmy o tym, co przyjemne.
  • Element słuchania jest kluczowy. Nie może go zabraknąć, jeśli wszyscy uczestnicy mają poczuć się częścią ceremonii. Unikajmy przerywania rozmówcom, skupmy się na tym, co mówią – nie uciekajmy myślami do własnych spraw ani nie starajmy się zawczasu obmyślać odpowiedzi.
  • Gdy nasze chanoyu dobiegnie końca, pożegnajmy się słowami „Ichigo ichie”. Niech przypomną nam one, że przeżyliśmy coś wyjątkowego, co nigdy już nie powtórzy się w tej samej formie, a tym samym zasługuje, by zapisać się w naszym sercu."
Jest też rada na uważne picie herbaty z samym sobą i tu pozwolę sobie wstawić cytat z książki.

"HERBATA Z SOBĄ SAMYM

Choć zasadniczo ceremonia chanoyu powstała z myślą o co najmniej dwóch uczestnikach (tradycyjnie byli nimi mistrz i gość), znakomitym pomysłem będzie regularnie „pijać herbatę z sobą samym”. Praktykę taką doradza urugwajski lekarz Walter Dresel.

Jesteśmy tak bardzo obciążeni zobowiązaniami i obowiązkami, że cotygodniowe spotkanie z samym sobą zapewne okaże się prawdziwym balsamem dla duszy.

Wybierz dzień i godzinę, które na trwałe wpiszesz do swojego kalendarza. Dobrą lokalizacją będzie kawiarnia lub herbaciarnia, która wyda ci się inspirująca. Gdy już zamówisz herbatę, podaruj sobie nieco czasu na przemyślenia czy zapisanie w notatniku swoich obserwacji lub po prostu oddychaj głęboko i skup się na postrzeganiu świata wszystkimi pięcioma zmysłami."

Zdjęcie wykonane podczas "Święta herbaty" w Bytomiu

Zdjęcie wykonane podczas "Święta herbaty" w Bytomiu

Drogi gościu naszego bloga, czy próbowałeś już delektować się herbatą mając zasłonięte oczy? Warto spróbować, to zupełnie inne doznania. oto kilka naszych rad:
  • na stoliku postaw wcześniej zaparzoną herbatę
  • przewiąż sobie oczy tak, aby nic nie widzieć
  • ostrożnie sięgnij po czarkę czy filiżankę
  • poczuj jej fakturę, poczuj ciepło
  • zbliż czarkę do nosa i powąchaj aromat
  • weź pierwszy łyk herbaty i poczuj jak rozpływa się po języku
  • poczuj jak ciepły napój spływa do Twojego wnętrza
  • po chwili przełknij i zauważ jaki smak zostaje w ustach
  • zrób kilka spokojnych oddechów
  • upij kolejny łyk herbaty, zwracając uwagę na jej temperaturę i subtelne zmiany smaku
  • niech nic Cię nie rozprasza, teraz najważniejsza dla Ciebie jest herbata
"Ważne jest – gdy zostanie już podana herbata – byśmy pozwolili, aby czas się zatrzymał. Odłóżmy na bok wszelkie troski, narzekania i codzienne zmartwienia."
- "Ichigo ichie. Japońska sztuka przeżywania niezapomnianych chwil" - Francesc Miralles, Hector Garcia

Bez względu na to, jak zdecydujesz się przygotować herbatę, jaką herbatę pijesz, gdzie ją pijesz, rób to  z całkowitą świadomością chwili obecnej. Poddaj się całkowicie procesowi przygotowywania i picia herbaty. Poczuj magię tej zwykłej, codziennej czynności.

A teraz przestań wpatrywać się w ekran komputera czy smartfona i idź zrobić sobie herbaty! 

Komentarze

  1. Ciesze sie Danusiu, ze Cie spotkalam w tak wielkim swiecie zwanym blogowiskiem. Niedawno zamowilam na stronce e-herbaty czajniczek i czarki Ling oraz urocze puszki na herbate. Herbate kupuje w moim zaprzyjaznionym sklepiku zielarskim; w Gliwicach :) Usmiecham sie, bo szukalam kogos z mojego miasta. Nie szukalam dlugo, znalazlam Twoj kacik blogowy i bardzo sie z tego ciesze. Link do Twego bloga pozwolilam sobie zapisac w zakladce u siebie, na blogu zatytulowanym "Iść pod rękę z Mateczką Naturą". Bede Cie odwiedzac Danusiu, moje skromne progi sa i dla Ciebie zawsze otwarte.
    Serdecznie Cie pozdrawiam, Alicja :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak smakuje Aromatyczne Mango?

Dietetyczne mini serniczki w kokilkach